Jest oskarżona o świadome przemycanie narkotyków. 21-letnia modelka Eirini Melissaropoulou została zatrzymana na lotnisku w Hong Kongu, po przylocie z Etopii. Jej bagaż wydał się podejrzany jednemu z funkcjonariuszy służby celnej. Walizka była nienaturalnie ciężka, a plecak miał wyjątkowo grube ścianki.
W środku strażnicy znaleźli kokainę wartą majątek. W jedną ze ścianek plecaka wszyto plastikową torebkę ważącą około 2,5 kg. Badanie potwierdziło, że znajdujący się w niej biały proszek to kokaina. Jej czarnorynkową wartość wyceniono na ponad 2,3 mln dolarów hongkońskich, czyli około 1,6 mln zł.
Modelka nie przyznaje się do zarzutów. Na jej niekorzyść ma zeznawać ośmiu świadków. Według hongkońskich służb sms-y i inne wiadomości Melissaropoulou świadczą o jej ogromnym zdenerwowaniu w czasie przechodzenia przez kolejne kontrole na lotnisku. Za przemyt narkotyków grozi jej dożywocie i grzywna w wysokości 5 mln dolarów hongkońskich.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.