Rodziny nie zastanowiło jego zachowanie. 39-letni mieszkaniec Świdnicy od kwietnia miał zamykać się ze swoim siostrzeńcem w pokoju, łazience lub komórce. Bliscy nie zwracali na te incydenty uwagi. Przełom nastąpił w chwili, kiedy matka chłopca zobaczyła na ręce 8-letniego syna spermę - informuje lokalny portal Świdnica24.
O tym, że 8-letni chłopiec może być molestowany, zawiadomili prokuraturę pracownicy opieki społecznej z miejscowości w powiecie świdnickim - powiedział prokurator Marek Rusiny w rozmowie z Polsat News.
Podejrzany przyznał się do wszystkiego. Postawiono mu zarzut doprowadzenia małoletniego do innej czynności seksualnej, za co grozi do 12 lat więzienia. 39-latek miał dotykać narządów płciowych chłopca oraz masturbować się przy nim.
Tłumaczył, że jako dziecko był wykorzystywany seksualnie przez innego chłopca - powiedział prokurator.
Dręczył też innych członków rodziny. Trzeci postawiony mężczyźnie zarzut to psychicznie i fizyczne znęcanie się nad swoją siostrą, matką molestowanego 8-latka. Decyzją sądu 39-latek spędzi w areszcie najbliższe trzy miesiące.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
