*13-letni Kyle zmarł jeszcze przed przybyciem lekarzy. * Ojciec chłopca od razu trafił do aresztu. Początkowo mężczyzna usłyszał zarzut morderstwa pierwszego stopnia. Następnego dnia jego nazwisko zniknęło już jednak z listy aresztowanych w hrabstwie Delaware - opisuje portal sacbee.com.
Ten przypadek jest wyjątkowy ze względu na okoliczności. Mamy tu do czynienia z ojcem, który chciał ochronić własność starszego syna. Strzelając do złodzieja nie wiedział, że zabije młodszego syna - przekazała rzeczniczka Biura Stanowego.
Rodzina Rutherfordów jest wstrząśnięta tym, co się stało. Nie dość, że muszą zmagać się z trudnymi emocjami po śmierci syna, to jeszcze ojca chłopca czeka proces.
Do tragedii doszło w nocy z 6 na 7 kwietnia. 47-letni Amerykanin dostał wiadomość od sąsiada starszego syna. Mężczyzna ostrzegł go, że ktoś jeździ pikapem chłopaka. Gdy Tony dotarł na miejsce, był przekonany, że za kierownicą siedzi złodziej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.