Na świat przyszły trzy szczenięta. Są dziećmi podopiecznych fokarium w Helu - Ewy, Ani oraz Undy Mariny. Wszystkie maluchy nazwano na literę "S": Skiper, Szekla i Szperk. Imiona nawiązują do tematyki morskiej i marynistycznej.
Jako pierwsza urodziła Ewa. Samczyk przyszedł na świat 6 marca. Dostał na imię Skiper, co oznacza potoczną nazwę kapitana małej jednostki pływającej. Na stronie internetowej oraz na Facebooku umieszczono nagranie z porodu.
Druga przyszła na świat Szekla, córka Undy Mariny. Urodziła się 9 marca. Od tamtej pory jest regularnie karmiona przez mamę, która nie opuszcza jej nawet na chwilę.
Podziel się dobrym newsem! Prześlij go nam przez dziejesie.wp.pl.
Najdłużej wyczekiwane szczenię urodziło się 12 marca. Ania została matką samczyka o imieniu Szperk. Podczas pierwszych oględzin ważył 12,8kg i mierzył 112cm.
Trzeba przyznać, że maluchy są wyjątkowo urocze. Internauci z zapartym tchem przyglądali się ich narodzinom. Foki są karmione przez swoje mamy odżywczym mlekiem, które zawiera ok. 50% tłuszczu. Dzięki temu rosną w błyskawicznym tempie i każdego dnia przybierają ok. 2 kg.
Potem, jak już uzbierają odpowiednią warstwę tłuszczu, te mamy zostawiają je same sobie. Wtedy my przenosimy je do baseników adaptacyjnych i tam zaczyna się ich droga ku samodzielności. Kiedy nabędą już wszystkie umiejętności, które pozwolą im żyć na wolności, zostaną wypuszczone do środowiska naturalnego. Przypuszczamy, że będzie to pod koniec maja - mówi w rozmowie z TVN24 Natalia Makałowska-Kur ze Stacji Morskiej im. Profesora Krzysztofa Skóry w Helu.