Policję zawiadomił świadek brutalnego czynu. Na miejscu okazało się, że sprawca na oczach swojego 11-letniego dziecka chwycił psa, wrzucił do znajdującego się podwórku zbiornika z szambem i zamknął pokrywę.
Zwierzę uratował sąsiad 47-latka. Mężczyzna był nietrzeźwy, miał w organizmie 3 promile alkoholu. Usłyszał zarzut usiłowania zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu za to kara do 5 lat więzienia.
Okazało się też, że mężczyzna od dłuższego czasu znęcał się nad żoną. Jest to przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności. W związku z tym prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec 47-latka tymczasowego aresztowania. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.