To pierwszy raz, gdy w taki sposób potraktowano kandydatkę na Pierwszą Damę. Przez weekend bulwarówka dorzucała na swojej stronie coraz więcej zdjęć, aż kropla przelała czarę. Zareagowali zarówno internauci popierający demokratów, jak i republikanów, a w sieci rozpętała się burza.
Kolejna, poniedziałkowa okładka również wzburzyła Amerykanów. "Menage a Trump" to parafraza francuskiego określenia na erotyczny trójkąt. Użyto go dlatego, ponieważ fotograf, który stał za aparatem w 1995 roku podczas pamiętnej sesji, nazywa się Alé de Basseville i jest Francuzem. A te zdjęcia mogą wepchnąć się niczym klin w próbujące wyhamować przed finiszem kampanii dynamiczne życie pary Trump.
Zawsze kochałem wiele kobiet jednocześnie, ponieważ byłem z wieloma kobietami, które lubią miłosne trójkąty. To jest piękno, nie pornografia - powiedział w jednym z wywiadów fotograf.
Co na to mąż? Donald Trump odnosząc się do publikacji nagich zdjęć, słowami swojego rzecznika uznał to za artystyczną "celebrację ludzkiego ciała". Dodał, że nie jest wcale niezadowolny z ujawnienia aktów Melanii. Poza tym sesja została zrobiona zanim para się poznała.
Autor: Mateusz Kijek
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.