W ciągu 64 lat życia Brytyjczyk popełnił 669 przestępstw. Wygenerowały one koszty o zawrotnej wysokości 3 mln funtów. W związku z tym policja otrzymała zakaz drukowania jego opiewającej na 100 stron kryminalnej kartoteki. Powód? Szkoda marnować tyle papieru.
Nazywają go "Rouge’n’nosh". Taką ksywkę otrzymał, gdy nagminnie zaczął objadać restauracje. Mężczyzna składał zamówienie, a po spożytym posiłku oświadczał, że nie ma pieniędzy, by zapłacić. Za swój cel niemal za każdym razem wybierał lokale Hindusów. W swojej "karierze" dopuszczał się także gorszych czynów.
Najgorszy recydywista Wielkiej Brytanii. Zaczął bardzo młodo
Patrick Ryan pochodzi z Accrington. To 36-tysięczne miasto w hrabstwie Lancashire. 64-latek jest bardzo dobrze znany tamtejszej policji. Pić zaczął w wielu 13 lat i bardzo szybko stał się alkoholikiem. Pierwszy raz trafił do aresztu w wieku 14-lat. Od tamtego czasu spędził za murami więzień łącznie 23 lata.
Zobacz także: Jako mała dziewczynka przeżyła koszmar. Obiecała sobie, że pomoże innym
Bogata kartoteka. Ryan trafiał do celi za rozmaite przestępstwa. Przedstawiciel Preston Magistrates Court stwierdził w rozmowie z mediami, że "nigdy nie widział drugiego tak zatwardziałego recydywisty" i wymienia niektóre z jego przestępstw. Są wśród nich: kradzieże i napaści seksualne.
Zobacz też: Wielka Brytania. Strzelanina na pogrzebie
Ostatnio został skazany w 2018 roku. Ryan obnażał się i oddawał mocz w autobusie pełnym pasażerów. Jedną z jadących z nim kobiet złapał za piersi. Za czyn ten został skazany na 18 miesięcy więzienia. Zwolniono go warunkowo po odbyciu połowy tej kary.
Powrót do więzienia. Po wyjściu na wolność, Ryan miał zgłaszać się do swojego kuratora. Ale tego nie zrobił. Nie podał również adresu zamieszkania. Za pogwałcenie decyzji sądu został ponownie skazany na 16 tygodni więzienia.
Więzienie uratowało mu życie. Ryan stwierdził, że gdyby nie izolacja i przymusowa przerwa od alkoholu, z pewnością już dawno zapiłby się na śmierć.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.