Naklejki mają zatrzymać kierowców. Ich zadaniem będzie przypomnieć kierowcom, że nadmierna prędkość w terenie zabudowanym może skończyć się tragicznie. Zadaniem Russella White'a, szefa fundacji, pomysł z naklejkami ma ogromny potencjał i może uratować komuś życie.
Widzieliśmy w ostatnich latach sporo bardzo efektywnych kampanii, które naświetlały niebezpieczeństwo szybkiej jazdy dla dzieci przechodzących przez ulice. Nasza kampania wpasowuje się w ten proces edukacji, zapewniając stałe przypomnienie kierowcom, kiedy należy zachować bezpieczną prędkość - powiedział White cytowany przez Mashable.
Co trzeci wypadek w Australii to potrącenie na drodze z ograniczeniem do 60 km/h. Większość z nich przypada na weekendy, kiedy dzieci najczęściej biegają po podwórkach i przebiegają przez ulice.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
