Matka z dzieckiem zostali zadźgani. Do zabójstwa 36-letniej Holli Christiny Durham oraz znajdujących się w wieku 13 lat Bransona i Barona Durhama doszło 21 stycznia w ich domu w Munford. 16-letni Landon Durham około 3.00 w nocy udał się do pokojów, w których spali jego bliscy, a następnie zadał im śmiertelne ciosy nożem.
To jedna z najgorszych rzeczy, jakie kiedykolwiek widziałem, a jestem tu od 19 lat - powiedział Joshua Tubbs, główny zastępca szeryfa w hrabstwie Talladega.
Po wymordowaniu rodziny 16-latek poszedł spać. Podczas rozmowy z policją oskarżony o zabójstwo chłopak wyjawił, że chwilę po dokonaniu straszliwej zbrodni położył się spać, ponieważ nazajutrz wybierał się do szkoły. Ciała zabitych znalazł krewny rodziny, który próbował się z nimi wcześniej skontaktować.
Zobacz też: Sprawca ataku na warszawskiej Woli zatrzymany
Nastolatek został aresztowany. Funkcjonariusze ujęli podejrzanego Durhama w sklepie znajdującym się w hrabstwie Cherokee. Wcześniej informowano, że może być uzbrojony w noże, a nawet miecze - donosi CNN.
Tego rodzaju przestępstwa ogląda się w telewizji, mediach lub Internecie i jest się przyzwyczajonym, że zdarzają się one daleko od ciebie. Teraz spotkało to nas, naprawdę nas to poruszyło - stwierdził adwokat hrabstwa Talladega Steve Giddens.
Landon Durham będzie sądzony jak dorosły. Ze względu na fakt, że Durham jest nieletni, najwyższa kara jaką sąd może mu wymierzyć to wyrok dożywotniego pozbawienia wolności. Kara śmierci nie będzie go obowiązywać.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.