Chłopcy pracowali nad projektem naukowym do szkoły. Jak czytamy w Mirror, model rakiety z nieznanych przyczyn wybuchł, a eksplozję słyszały osoby znajdujące się nawet kilka kilometrów dalej. Bernard został natychmiast przewieziony do szpitala, ale wkrótce zmarł.
Świadkowie rzucili się na pomoc. W ratowaniu rannych nastolatków pomagali rodzice dzieci uczących się w podstawówce, przy której doszło do eksplozji. Próbowali zatamować krwawienie, ale obrażenia były zbyt poważne.
Bernard był bardzo dobrym tenisistą i marzył o tym, by zostać inżynierem. Szkoła obok miejsca wypadku została na jeden dzień zamknięta. Nie wiadomo, dlaczego akurat tam chłopcy przeprowadzali eksperyment.
Nie przegap
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.