Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Nauczyciel tworzył armię dzieci w londyńskiej szkole. Żeby zabijały ludzi w zamachach

79

Zwolennik Państwa Islamskiego został uznany za winnego werbowania uczniów do oddziału małych dżihadystów. Dzieci miały być sprawcami fali krwawych ataków w Londynie.

Za wjazd do centrum Londynu trzeba zapłacić 11,5 funta
Za wjazd do centrum Londynu trzeba zapłacić 11,5 funta (PAP, Rolf Vennenbernd)

25-letni Umar Haque stanął przed sądem w brytyjskiej stolicy. Oskarżenie obejmowało cztery zarzuty, w tym najpoważniejszy - przygotowywania ataków terrorystycznych. Sąd uznał winę muzułmanina, a także dwóch innych, którzy mu pomagali. Wyrok zapadnie wkrótce. Policja jest przekonana, że istniało realne i duże zagrożenie.

Jego zamiarem było stworzenie armii dzieci, która miałaby dokonać serii zamachów w całym Londynie - powiedział Dean Haydon, szef dowództwa antyterrorystycznego policji metropolitalnej. - Radykalizował wrażliwe na to dzieci w wieku od 11 do 14 lat - dodał Haydon.

Mężczyzna pracował w islamskiej szkole prywatnej oraz madrasie. Ta druga placówka związana jest z meczetem przy Ripple Road. Był administratorem, ale również prowadził lekcje, choć nie miał żadnych kwalifikacji. Pod pozorem religijnych zajęć dla dzieci, poddawał je nachalnej propagandzie Państwa Islamskiego, pokazywał materiały wideo, a także trenował do walki z niewiernymi. W sumie miał kontakt ze 110 nastolatkami.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Dzieci odgrywały sceny, które symulowały zamachy mające nastąpić w rzeczywistości. Celami miały być punkty w Londynie, gdzie gromadzi się najwięcej ludzi - okolice Big Bena, centra handlowe, komunikacja miejska. Planował również wysłać dzieci, by zaatakowały banki i siedziby mediów - informuje Christian Today.

Zobacz także: Zobacz także: Jak wyglądałby atak terrorystów na Okęcie?

Sześcioro dzieci złożyło zeznania w procesie 25-latka i jego pomocników. Szczegółowo opisały, jak uczył ich zasad walki i prowadził trening ataku na brytyjskie siły bezpieczeństwa. Policja podkreśla, że dzieci były "sparaliżowane strachem" i dlatego milczały o tym, co dzieje się w szkole.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić