Zakopywała psy żywcem. Kobieta najpierw podtapiała szczeniaki. Później ledwo żywe wrzucała do dziur w ziemi. Inspektorzy fundacji weszli na posesję poznanianki 27 marca.Towarzyszył im lekarz weterynarii oraz policja. Odkryto zakopane zwłoki szczeniąt oraz dorosłe psy w fatalnym stanie.
Kobiecie zabrano pozostałe przy życiu zwierzęta. Były wychudzone i pozbawione sierści. Stan dwóch z nich był tak ciężki, że przewieziono je od razu do kliniki. Pozostałe dwa są w szpitalu przy schronisku.
Kobieta twierdzi, że szczenięta "zostały zutylizowane". Taką odpowiedź usłyszeli inspektorzy, kiedy zadali pytanie, co robiła z nowonarodzonymi zwierzętami. Zauważyli bowiem, że dorosłe psy wcześniej wielokrotnie rodziły.
Żywe szczeniaki zakopywała "cztery, może pięć razy". Taką informację uzyskali inspektorzy. Teraz kobieta odpowie za znęcanie się nad zwierzętami. Grozi za to nawet 3 lata więzienia.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.