Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Seweryn Dracki | 

Netflix. McGregor czyli zły chłopiec zza kulis

39

Netflix nie tylko serialami i interaktywnymi produkcjami stoi. Na wirtualną półkę z produkcjami dokumentalnymi wjechał właśnie: "Conor McGregor. Zły chłopiec" - półtoragodzinny film o jednym z najpopularniejszych i najbardziej kontrowersyjnych sportowców ostatnich lat.

Netflix. McGregor czyli zły chłopiec zza kulis
(Netflix)

Czy film w reżyserii Gavina Fitzgeralda to tylko opowieść o sportowym fenomenie, która może zainteresować tylko i wyłącznie fanów MMA? Zdecydowanie nie. Bo to również autentyczna historia o realizacji "amerykańskiego snu" (a właściwie irlandzko-amerykańskiego), megamotywujący obraz o tym, że naprawdę niemożliwe nie istnieje. Jeśli tylko naprawdę się chce i poświęci się temu całe życie.

Tak właśnie było w przypadku Conora McGregora, który wyśnił sobie, że któregoś dnia pojedynki w starych halach gimnastycznych zamieni na największe areny sportowe świata. Z największymi możliwymi gażami.

Mało kto by się pewnie spodziewał, że ten grzeczny chłopiec, jedynak, sam o sobie mówiący "szympansik" stanie się w przyszłości jednym z największych ringowych zabijaków. Pewnie niejeden pukał się w głowę, gdy już jako dorosły mężczyzna rzucił pracę, wraz z dziewczyną wrócił pod skrzydła rodziców, byle tylko realizować swoją pasję: poświęcić się treningom MMA.

(Getty Images)

- Wczoraj byłem klientem opieki społecznej, a dziś mówię walcie się - wykrzykiwał po pierwszej swojej walce dla największej na świecie organizacji UFC.

Dostał za nią 60 tysięcy dolarów. Był pewnie wtedy jedną z dwóch osób na świecie (wraz ze swoją partnerką, towarzyszącą mu od samego początku), która postawiłaby cały majątek na to, że kilka lat później za udział w tzw. "money fight", czyli bokserskiej walce z niepokonanym Floydem Mayweatherem Jr. (mimo porażki) zgarnie kilkadziesiąt... milionów dolarów.

(Getty Images)

Co ciekawe, sam McGregor nie ukrywa, że to właśnie pieniądze są dla niego główną motywacją. Nie sława, nie sportowe rekordy, a pieniądze właśnie. Dlatego dokument na Netflixie "Conor McGregor. Zły chłopiec" to tak ciekawe dzieło odkłamujące etos sportowca poświęcającego się dla nieśmiertelnej sławy i kibiców.

Czytaj też:

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Hiszpanie piszą o Lewandowskiej. Otwiera nowy biznes
Wytyczne księdza ws. kolędy. Mieszkańcy: "To już tradycja"
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić