Właściciel szczegółowo opisuje każdy kąt mieszkania, nie żałując kwiecistych porównań. „Kwatera składa się z dwóch pokoi, kibla, sanitariatu oraz ganka” – informuje w serwisie Allegro. W jednym z pomieszczeń jest tyle miejsca, że można zrobić „lekki biwak ze szwagrem”, w drugim natomiast „zamontować piętrowe prycze i skwapliwie upchnąć gówniarzy, jednocześnie korzystając z pakietu +500 (już od kwietnia w promocji)”.
*Do mieszkania przynależy także balkon. *Dowcipny sprzedawca porównał go do „kubatury wolnej przestrzeni wydatnej jak biust gwiazdy porno”. Mężczyzna uprzedza, że balkon zabezpieczył siatką zapobiegającą ucieczcie kota, więc w trakcie imprezy „nie należy wyrzucać fajansu na zewnętrzną, bo wraca”.
Właściciel nie kryje, że mieszkanie ma pewne wady. Skromnie przyznaje, że od dawna nie odnawiał łazienki. „Gdyby Andrzej Gołota tak wprawnie unikał ciosów jak ja remontu tego pomieszczenia, obecnie mielibyśmy w posiadaniu naszego pięściarza wagi ciężkiej pasy federacji WBO, HBO, PKO oraz nawet Polsat Romans” - pisze w ogłoszeniu.
Mieszkanie ma idealną lokalizację. Jak zachwala właściciel, znajduje się 98,2 kilometrów od Pobierowa, „żeby błysnąć pannom wełną na klacie” i zaledwie 159,7 kilometrów do Karpacza, aby „móc zobaczyć zmagania niewiast, zdobywających najwyższy szczyt Karkonoszy w szpilkach”.
Trzymamy kciuki za dowcipnego sprzedawcę. Więcej o mieszkaniu można przeczytać tutaj.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
