Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Niebezpieczny proceder. Uczniowie piją energetyki, aby ukryć efekty marihuany

13

Tym odkryciem podzieliła się brytyjska organizacja charytatywna Swanswell, zajmująca się walką z nałogami.

Niebezpieczny proceder. Uczniowie piją energetyki, aby ukryć efekty marihuany
(flickr.com, health aslike)

Mieszanie narkotyków i napojów energetycznych nazwano "efektem koła". Działa ono w ten sposób, że bogate w cukier napoje mają zniwelować działanie marihuany i mimo jej nadmiernego użycia pozwolić normalnie funkcjonować. Następująca później euforia związana z wypiciem napoju energetycznego może być z kolei łatwo zminimalizowana przez uspokajającą marihuanę. W ten sposób proces nigdy się nie kończy.

Odkrycie to część większego raportu, który bada wpływ napojów energetycznych na zdrowie. Swanswell w tym celu połączyła siły z NASUWT, czyli największym związkiem nauczycieli na Wyspach Brytyjskich. Według ich obliczeń 13 procent z tysięcy przebadanych nauczycieli dostrzega związek między nadużywaniem kofeiny przez uczniów, a ich złym zachowaniem i gorszymi wynikami w nauce.

Te napoje są bardzo popularne wśród młodych ludzi. Często bierze się to z niewiedzy - po prostu myślą, że to zwykły gazowany napój. Czasami jednak zupełnie świadomie kofeina używana jest przez nich do ukrywania działania marihuany - twierdzi Debbie Bannigan, szefowa organizacji Swanswell.

U niektórych nastolatków uwzględnionych w raporcie wykryto dziennie spożycie kofeiny dochodzące do 800 mg. To sporo, zważywszy, że dorośli Europejczycy spożywają jej średnio 200 mg dziennie (od 100 do 400 mg), dostarczając przede wszystkim w kawie i herbacie oraz słodkich napojach energetyzujących. Zgodnie z dyrektywą unijną, obecność kofeiny powinna być jasno określana przy etykietowaniu produktów, o ile jej zawartość w produkcie przekracza 150 mg/l.

Nie przegap:

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić