PETA wydała w tej sprawie specjalne oświadczenie. Podkreśla w nim, że "w prawdziwym świecie" zwierzęta, z których pozyskuje się futra, są przetrzymywane w fatalnych warunkach i traktowane w niezwykle okrutny sposób. Organizacja dodaje, że zwierzęta futerkowe są żywcem obdzierane ze skóry i "konają przez wiele dni".
Choć zdajemy sobie sprawę z tego, że są to postaci fikcyjne, ozdabianie ich ubioru czymś, co wygląda jak replika futra martwego zwierzęcia sygnalizuje graczom, że noszenie futer jest akceptowalne - przekonuje PETA w oświadczeniu.
Jak można się spodziewać, apel organizacji natychmiast spotkał się z reakcją internautów. W komentarzach dotyczących żądań PETA przeważały głosy pełne zdumienia i rozbawienia.
PETA rozprawia się z Warhammerem? Dlatego, że FIKCYJNE postaci noszą futra? Serio?!?!? - napisał jeden z komentujących.
Kiedy PETA domaga się, żeby figurki z Warhammera przestały nosić futro, wtedy wiesz, że nic więcej nie można zrobić na zwierząt - zauważył inny.
PETA i ich bzdury z 40 tysiącami figurek z Warhammera. Można by powiedzieć, że stracili ostatnią krztę wiarygodności gdyby nie fakt, że już dawno jej nie mają - skomentował złośliwie jeden z użytkowników Twittera.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.