Pieniądze płyną na konta Belgów i Brytyjczyków potajemnie. Tożsamość adresatów znają jedynie ambasadorzy Niemiec. Władze Belgii i Zjednoczonego Królestwa niewiele albo wręcz nic nie wiedziały o procederze.
Emerytury dla byłych członków SS dostaje około 30 Belgów. Ustalono, że pieniądze dostają nie tylko byli naziści w Belgii. Wypłacane są również Brytyjczykom, choć ich liczby w raporcie nie podano - informuje Euronews.
Sytuacja jest taka sama w Wielkiej Brytanii, gdzie byli członkowie SS otrzymują również emerytury bezpośrednio z Niemiec, bez przekazywania ich lub opodatkowania przez władze brytyjskie - zarzucają twórcy raportu, którymi są deputowani Olivier Maingain, Stephane Crusniere, Veronique Caprasse i Daniel Senesael.
Byli członkowie SS w Belgii dostają od 435 do 1275 euro miesięcznie. Z kwot tych nie są potrącane żadne podatki. Belgijscy deputowani zaapelowali do rządu, by uregulować sprawę z władzami w Berlinie.
Wzywamy rząd do przywrócenia sprawiedliwości - fiskalnej, społecznej i historycznej - stosownie do historycznych i moralnych zobowiązań podjętych przez założycieli wspólnej Europy, w tym nasz kraj i Niemcy - głosi uchwała parlamentu w Brukseli.
Emerytury są wypłacane na podstawie dekretu Hitlera. Był to jedyny dekret, którego nie odwołano na konferencji w Poczdamie w 1945 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.