Ustawa zakazująca udzielania pomocy w samobójstwie funkcjonowała w niemieckim prawie od 2015r. W środę (26 lutego) zapis został uchylony przez Federalny Trybunał Konstytucyjny. Sędziowie orzekli, że dotychczasowa ustawa naruszała niemiecką konstytucję, a konkretniej wolność wyboru w sprawie decydowania o własnym życiu.
Prawo odnosiło się do komercyjnej działalności w zakresie pomocy przy odbieraniu życia. Do tej pory przewidywano kary do trzech lat pozbawienia wolności dla firm prowadzących takie działania. Zapis nie dotyczył jednak członków rodziny ani lekarzy.
Sprzeciwiali się sami pacjenci. Dotychczasowym zapisom sprzeciwiali się nieuleczalnie chorzy pacjenci, organizacje działające na rzecz eutanazji oraz lekarze.
Zobacz także: Protesty przeciwko eutanazji w Belgii
Kwestie związane z eutanazją są szczególnie wrażliwym tematem ze względu na konotacje historyczne. Słowo eutanazja kojarzy się z nazistowską eksterminacją osób chorych psychicznie i fizycznie z czasów II wojny światowej, gdy terminem ten posługiwano się w sposób cyniczny.
Kilka dni temu za legalizacją eutanazji zagłosował także portugalski parlament. Procedowana ustawa wzbudziła wielkie kontrowersje, przeciwnicy organizują liczne protesty i planują złożyć wniosek o referendum. W Europie eutanazję dopuszcza już Belgia, Holandia i Luksemburg. Według polskich parlamentarzystów, w Polsce obecnie podobne rozwiązania nie są procedowane.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.