Wzbudzające kontrowersje kamizelki ważą od 1,2 do 6 kg. Używa się ich już w 200 szkołach w Niemczech. Zwolennicy kosztujących od 140 do 170 euro "nakładek" na szkolny strój przekonują, że dodatkowy ciężar na barkach niespokojnych dzieci potrafi zdziałać cuda. Szkoły decydujące się na obciążanie niespokojnych uczniów twierdzą, że to nieskomplikowany i skuteczny sposób radzenia sobie z "epidemią" ADHD. Alternatywą, której wolą unikać, jest podawanie środków "pomagających w skupieniu" jak np. Ritalin (metylofenidat)
.
Dzieciaki uwielbiają nosić te kamizelki i żadnego do tego nie zmuszamy - przekonuje Gerhild de Wall, wprowadzająca medyczne kamizelki w jednej ze szkół w Hamburgu.
Krytycy twierdzą, że to jak zakładanie dzieciom kaftanów bezpieczeństwa. Krępujące ruchy stroje stosuje się wobec agresywnych pacjentów szpitali psychiatrycznych, osób które mogłyby skrzywdzić siebie lub innych. Nawet rodzice są mocno podzieleni. Jedni zwracają uwagę na stygmatyzujący charakter kamizelki "robiącej z dziecka idiotę" przed kolegami. Inni są zachwyceni. Media przywołują głos Barbary Truller-Voigt, której syna zdiagnozowano z ADHD.
Mój 9-letni Frederick nosi kamizelkę o wadze 2 kg. I sam ją chętnie zakłada tłumacząc mi, że z nią czuje się w szkole pewniej. Może się skoncentrować na zajęciach w klasie, a nie myśli tylko czym zająć ręce i nogi. Nawet charakter pisma ma z nią wyraźniejszy - mówi matka ucznia.
De Wall po raz pierwszy kamizelki z piachem zobaczyła w USA. Używano je w terapii dzieci z autyzmem czy porażeniem mózgowym. Nie chodzi o to, by je krępować, ale by pomóc czuć im się bardziej skoncentrowane na sobie.
Dzieci z zaburzeniami sensorycznymi mają często problem z rozróżnieniem różnych stymulujących je sygnałów. Kamizelki pomagają im lepiej odczuwać własne ciało, to z kolei pomaga się koncentrować - tłumaczy ekspertka.
Każdą kamizelkę dziecko powinno mieć na sobie najwyżej przez 30 minut. Waga nie jest problemem, bo jest równo rozłożona na całą górną połowę ciała. Ponoć nauczyciele, w których klasach są noszone, porównują efekt dodatkowego stroju do położenia ręki na ramieniu dziecka. Psychiatrzy kręcą na to głowami. Boją się długofalowych skutków noszenia kamizelek z piachem.
To coś, przynajmniej etycznie, wątpliwego. Istnieje ryzyko, że będzie się to traktować jako jeden środek na różne psychiczne problemy dziecka mającego trudności ze skupieniem się. Nie podoba mi się naginanie dziecka do standardów klasy. Zamiast tego powinno się skupiać uwagę na jego indywidualnych problemach - mówi Michael Schulte-Markwort, szef kliniki psychiatrii dziecięcej z Hamburga.
Główny producent kamizelek w Niemczech, Beluga Healthcare z Dolnej Saksonii, chwali się "tysiącami zadowolonych klientów". Ten typ sprzętu medycznego produkuje od 18 lat. Firma jest także producentem kamizelek dla nurków wojskowych.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.