Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Nieoczekiwana akcja cheerleaderek Kim Dzong Una. Piękne dziewczyny rozpętały burzę

157

W trakcie meczu hokejowego kobiet Korea-Szwajcaria piękne wysłanniczki komunistycznego dyktatora nagle zasłoniły twarze. Na igrzyskach w Pjongczangu rozpętała się burza.

Nieoczekiwana akcja cheerleaderek Kim Dzong Una. Piękne dziewczyny rozpętały burzę
(Getty Images, Maddie Meyer)

Cheerleaderki Korei Północnej założyły charakterystyczne maski. Gest nie wzbudziłby tak wielkiej sensacji, gdyby nie wizerunek, który zakrył twarze dopingujących dziewczyn. Część polityków w Korei Południowej twierdzi, że maski do złudzenia przypominały Kim Ir Sena - założyciela komunistycznej dynastii Kimów i dziadka obecnego przywódcy reżimu.

Kim Dzong Un wykorzystuje igrzyska olimpijskie do propagandy - oskarżają południowokoreańscy przeciwnicy władz w Pjongjangu.

Seulskie ministerstwo do spraw zjednoczenia Korei próbuje łagodzić napięcie. Według resortu trudno dopatrzeć się na maskach pochwały Kim Ir Sena. Zdaniem resortu na maskach była po prostu "ładna twarz dobrego człowieka", jak to określili urzędnicy.

Po rozmowie z kierownictwem północnokoreańskiej ekipy stwierdziliśmy, że maski nie miały wydźwięku, o jaki się je oskarża - oświadczyli południowokoreańscy urzędnicy.

(Getty Images, Ronald Martinez)

Niektórzy politycy z Południa wysuwają jeszcze jeden argument, który trudno zbić. Postać Kim Ir Sena jest traktowana na Północy niemal jak świętego i dlatego trudno podejrzewać, by została wykorzystana w trakcie meczu hokejowego. Koreańczycy pod rządami komunistów uczą się o geniuszu założyciela Korei Północnej, przypisywane są mu cechy przynależne bogom.

Biorąc pod uwagę północnokoreański system i kulturę, nie sposób wykorzystać twarzy Kima Ir Sena do kibicowania swojej drużynie" - powiedział Back Hye-ryun, rzecznik rządzącej Partii Demokratycznej.

Zobacz także: Zobacz także: Tak wygląda wioska olimpijska w Pjongczangu

Jednak konserwatywne środowiska w Korei Południowej wiedzą swoje i nie dają się przekonać. W sieci trwa gwałtowna burza, wpisów wciąż przybywa. Jeden z oburzonych Koreańczyków napisał, że rząd zaprzeczając, iż na maskach był Kim Ir Sen traktuje obywateli "jak głupie psy i świnie".

Jak można tak bezwstydnie kłamać? Czy ministerstwo zjednoczenia jest rzecznikiem rządu Korei Północnej? - pytał zdenerwowany internauta.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić