To nie było pospolite zwierzę. Na pierwszy rzut oka przypominało trochę nietoperza, a trochę jednego z gryzoni. Nic dziwnego, że mogło wystraszyć właściciela mieszkania na ul. Puszczelnej. Okazało się, że jest to występująca zazwyczaj na Madagaskarze małpiatka.
Zwierzę uciekło właścicielom dwa dni wcześniej. Jak ustalił patrol, małpiatka uciekła przez przypadek od sąsiadów. Dwa domy dalej właściciele zwierzątka poszukiwali zguby po tym, jak nierozważnie otworzyli klatkę ze względu na upały. Małpiatki prowadzą nadrzewny tryb życia i są aktywne głównie w nocy. Być może właśnie dlatego zwierzę przywędrowało do nowego lokum ok. północy i ukryło się w gałęziach ozdobnego drzewka.
Pod postem znalazły się liczne komentarze. Jedna z internautek zauważyła, że to gatunek bliski wymarcia, a jego legalne posiadanie jest mocno wątpliwe.
Z kolei inna osoba zaprotestowała przeciwko takiemu traktowaniu egzotycznego zwierzęcia.
Małpiatka jest już w dobrych rękach. Została przekazana właścicielom, którzy - pouczeni przez funkcjonariuszy - zapewnili o zachowaniu większej ostrożności na przyszłość.
Autor: Mateusz Kijek
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.