Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Nietypowy pasażer na gapę. Chciał się dostać do Polski

Kot próbował się dostać na pokład promu płynącego ze Szwecji do Polski. Jego właściciel jest wciąż poszukiwany.

Nietypowy pasażer na gapę. Chciał się dostać do Polski
(Facebook.com)

*Turyści byli zaskoczeni. *W trakcie przygotowań do podróży promem z Karlskrony do Gdyni zauważyli, że w aucie mają niespodziewanego gościa. Nie wiadomo, kiedy i gdzie kot dostał się do samochodu. Pasażerowie, by wznowić podróż, musieli oddać zwierzaka pod opiekę pracowników Stena Line - informuje rmf24.pl

*Kot jest w dobrym stanie. *Ostatnie noce spędził w pomieszczeniach przeznaczonych dla pracowników. Obsługa Stena Line ze względu na święta postanowiła odszukać właściciela. Zdjęcie kotka umieszczono na profilu firmy na Facebooku.

To młody kot, bardzo grzeczny i przymilny. Mamy nadzieję odnaleźć jego właściciela jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Kot nie ma wszczepionego czipa ani obróżki - powiedział gazecie "Dagens Nyheter" rzecznik Stena Line Jesper Waltersson.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Trenował reprezentację Polski w czasach PRL. Teraz grzmi: "To nie jest zespół"
Wspólny zakup losu w Eurojackpot? Jest jeden haczyk
Spędził 46 lat w celi śmierci. Otrzyma gigantyczne odszkodowanie
Brytyjka pojechała na wieczór panieński do Krakowa. "Nigdy tu nie wrócę"
Hipokryzja na drodze? Nagranie z Krakowa wywołało burzę
Ważne zmiany dla podróżujących do Wielkiej Brytanii! Nowy obowiązek
Tego dnia rozpoczną strajk. Odwołają wszystkie loty
Nie żyje 19-letni piłkarz. Doszło do tragicznego wypadku
Trump o wycieku planów ataku na Jemen. "Małe potknięcie, nic poważnego"
Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Poseł wyjawił, jak wspomina zmarłą
Radioaktywne odpady składowane w jeziorze. Doszło do katastrofy
Szkoły w czasach PRL-u. Jasiu, marsz do kąta!
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić