*Formy wyglądają jak dzieło człowieka. *Początkowo okoliczni mieszkańcy sądzili, że to część wystawy rzeźb. Jednak kule są całkowicie naturalnym zjawiskiem, choć nawet najstarsi mieszkańcy zatoki nie pamiętają niczego podobnego.
One są tylko w jednym miejscu. To tak, jakby ktoś je wysypał. Mają różne rozmiary, od piłki tenisowej do piłki do siatkówki – opowiadała Jekaterina Czernik w siberiantimes.com.
*Kule stworzyła natura. *Najpierw fale zalały plażę zatoki, która zaczęła skuwać się lodem. Gdy woda powoli opadała, toczyła lodowe formy po mokrym piasku. W ten sposób wyrzeźbiła tysiące kul.
To rzadkie zjawisko naturalne. Zwykle najpierw formują się bryły z lodu i błota. Następnie wskutek kombinacji działania wiatru, powierzchni na której się znajdują oraz temperatury, może dojść do utworzenia takich kul - potwierdził Siergiej Lisenkow z Instytutu Badań Arktycznych i Antarktycznych.
Ktoś chętny na bitwę na lodowe śnieżki?
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.