Mężczyzna działał z premedytacją. Na placu przed stacją paliw przy ul. Wrocławskiej z premedytacją przejechał kołami samochodu po ciele zwierzęcia, powodując poważne obrażenia. Na nagraniach z monitoringu widać, że mężczyzna wcześniej dwukrotnie przeszedł obok pieska. Tragiczne zdarzenie nie jest zatem nieszczęśliwym wypadkiem.
Sprawą zajęła się policja oraz inspektorzy z OTOZ Animals Zielona Góra - stowarzyszenia prowadzącego liczne schroniska i przeprowadzającego interwencje w sprawach niehumanitarnego traktowania zwierząt.
Obecnie piesek o imieniu Molly walczy o życie. Został przewieziony do lecznicy w Zielonej Górze, ma m.in. połamaną miednicę.
Jej stan jest poważny, jednak musi przejść natychmiast operację, ponieważ zaczynają się tworzyć zrosty - mówi Joanna Zubowicz przedstawicielka organizacji OTOZ Animals. Jeśli przeżyje, czeka ją jeszcze przez długi czas opieka weterynaryjna oraz rehabilitacja - dodaje.
Po opublikowaniu nagrania i akcji internautów sprawca został odnaleziony. Właścicielka psa złożyła już zawiadomienie o uzasadnionym popełnieniu przestępstwa.
Za jej pośrednictwem przystąpimy do sprawy karnej w charakterze strony pokrzywdzonej. Zrobimy wszystko, by sprawcę spotkała adekwatna kara - zapewnia Joanna Zubowicz.
Możemy pomóc. Pod adresem ratujmyzwierzaki.pl znajduje się zbiórka pieniężna na przeprowadzenie operacji zwierzaka. Wolontariusze stowarzyszenia apelują o pomoc.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.