Nowe wyposażenie dostali funkcjonariusze z Marbelli w Hiszpanii. Paralotnie będą wykorzystywane nie tylko do normalnego patrolowania, ale i podczas poszukiwań zaginionych osób w górach czy na morzu. Funkcjonariuszom z góry łatwiej też będzie wyłapywać jakieś wykroczenia.
Do latania przeszkolono dwóch ochotników. Wzbiją się w powietrze na wysokość nawet 300 metrów. Zdaniem tamtejszej policji takie rozwiązanie jest idealne do panujących tam warunków.
To sprzęt, który został już sprawdzony przez inne jednostki policji na świecie. Jest idealny do pracy u nas z racji 27-kilometrowego nabrzeża, które można patrolować z góry na wysokości 150-300 metrów – powiedział Javier Porcuna z tamtejszego ratusza.
Paralotnie są bardzo wydajne. 3,2-litrowy zbiornik paliwa pozwala na latanie aż pięć godzin. Prędkość maksymalna to 45 km/h. Do tego paralotnie są też tanie. Wydano na nie 6 tys. euro (ok. 25 tys. zł) - podaje serwis diariosur.es.
Tamtejsze władze pierwotnie rozważały zakup dronów. Pomysł jednak spalił na panewce ze względu na bardzo duże koszty. Dwa takie wielowirnikowce wyceniono na 120 tys. euro. (ok. 500 tys. zł). Do tego w ich przypadku trzeba było liczyć się z poważnymi ograniczeniami jak choćby o wiele krótszy czas lotu niż w przypadku motolotni czy też stosunkowo niewielki zasięg.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.