Zdjęcia atrakcyjnych dziewczyn działają na wojskowych jak lep na muchy. Dlatego to one są wykorzystywane do tworzenia fałszywych kont. Rosyjski wywiad prowadzi dużą operację mającą na celu zebranie prywatnych informacji o amerykańskich żołnierzach - pisze prestiżowy serwis "Politico". Służby Putina chcą w ten sposób zdobyć wiedzę na temat struktury armii USA oraz poziomu jej morale.
Szpiedzy rozumieją, że można zdobyć dużo informacji, śledząc nieformalne ruchy żołnierzy - mówi John Bambenek, z Fidelis Cybersecurity.
Operacja ma na celu także indoktrynowanie żołnierzy Stanów Zjednoczonych. Przekaz ma wzbudzić sympatię do Rosjan, przenosząc propagandę w zupełnie nowy wymiar. Były analityk wojskowy Serena Morning podaje przykład materiału rosyjskiego serwisu "Pravda", który został rozpowszechniony wśród amerykańskich wojskowych. Dotyczył Rosjanina, który zginął w Syrii podczas walk z ISIS.
Według serwisu żołnierz wolał zginąć, niż dać się "zhańbić". W momencie, w którym został otoczony przez oddział Państwa Islamskiego, poprosił wsparcie powietrzne o przeprowadzenie nalotu na swoją własną pozycję. "Pravda" napisała że, ostatnie słowa wojskowego miały brzmieć: "chcę umrzeć z dumą w sercu i zabrać tych drani ze sobą". Jeden z amerykańskich żołnierzy tak skomentował udostępnioną treść: "to jest super, świetny sposób, żeby umrzeć".
Wytworzyła się więź między żołnierzami, wszystko przez media społecznościowe - podkreśla Serena Morning.
Rosja już w przeszłości używała internetu do walki z przeciwnikami. Sprawa przypomina namierzanie smartfonów Ukraińców walczących w Donbasie. W 2015 roku hakerzy włamali się do aplikacji, która ułatwiała ustawianie moździerzy. Dali tym samym separatystom możliwość dokładnego lokalizowania stanowisk artyleryjskich wojsk ukraińskich. Trudno nie wspomnieć także o wielkiej awanturze w USA, kiedy na wyniki wyborów prezydenckich mieli wpływać hakerzy Putina.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.