Rysownik od wczoraj dostaje maile z życzeniami śmierci dla siebie i swojej rodziny. Co gorsza, internetowe trolle nie dają za wygraną i fabrykują kolejne zmyślone historie.
Po wyśmianiu przez Milewskiego pierwszego rysunku w sieci pojawił się kolejny. Tym razem to sztucznie wygenerowany wpis na facebookowym profilu artysty, w którym ten rzekomo potwierdza swoje słowa o "nuklearnym holokauście".
Widać, że rysownik bardzo komuś zaszedł za skórę. "Andrzej Rysuje" na co dzień publikuje swoje prace w "Gazecie Wyborczej". Śmieszne obrazki nawiązują do wydarzeń z życia społeczno-politycznego w Polsce. Często obiektem jego żartów jest rząd i polscy politycy.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.