Steve Hathaway i Andrew Buttle nurkowali przy Wyspie White. Nagle oczom nurków ukazało się 8-metrowe stworzenie, które, jak podaje scroll.in, przypominało im galaretowatego robaka. Jak się okazało, składały się na nie setki tysięcy mniejszych organizmów.
Mężczyznom udało się nagrać niecodzienne zjawisko. Na filmie widać powolny, majestatyczny ruch zmieniającej kształty pyrosomidy, którą naukowcy nazywają "dziwnym jednorożcem morza" ze względu na bioluminescencyjne światło i tajemnicze cechy.
Zawsze chciałem ją zobaczyć. Byłem więcej niż podekscytowany. To jak znaleźć coś, o czym marzyło się wiele lat - powiedział Hathaway.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.