Przy szczątkach znaleziono polskie szkaplerze oraz sygnet z inicjałami. Ekshumacja przeprowadzono między 18 a 20 lipca na wniosek rodzin, które były zainteresowane wydobyciem zaginionych i prawdopodobnie zamordowanych w 1945 roku bliskich - podała TVP3 Rzeszów.
Domniemywamy, że są to ofiary zbrodni popełnionych przez ukraińskich nacjonalistów; zbrodni popełnionej na Polakach. Trudno jest dzisiaj powiedzieć szczątki kogo odnaleźliśmy - powiedział dyrektor rzeszowskiego IPN Dariusz Iwaneczko.
Insygnia i szkaplerze wydobyte wraz ze szkieletami:
Iwaneczko opisał też miejsce znalezienia szkieletów.
Ciała zostały odnalezione w czymś co przypomina ziemiankę ukraińskich formacji wyłożoną słomą. Chaotycznie wrzucone, w pobliżu znaleźliśmy łuski, a także guziki z orzełkiem już bez korony, czyli Ludowego Wojska Polskiego - powiedział.
Nie ma jednak pewności, do kogo mogą należeć szczątki. Grzegorz Malisiewicz, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, uważa, że mogą to być ofiary walk żołnierzy Wojska Polskiego, które stoczyły bitwę 24. lipca 1946 roku albo osoby uprowadzone z Pawłokomy (woj. podkarpackie), gdzie dokonywano szeregu akcji odwetowych przez zbrojne oddziały partyzantki. Prace nad zidentyfikowaniem szczątków trwają.
Autor: Mateusz Kijek
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.