Pochówek 10-letniego dziecka miał znaczenie rytualne. Złożono je do grobu z kamieniem wbitym w usta. Odkrywcy tego wyjątkowego sposobu grzebania zmarłego nie ukrywają, że są mocno zaskoczeni.
Nigdy nie widziałem czegoś takiego - powiedział profesor antropologii David Soren z Uniwersytetu Arizony. - Ludzie z okolicy mówią, że to "wampir z Lugnano".
Kamień wbity w usta dziecka miał niebagatelne znaczenie. Według naukowców miał chronić przed powstaniem "wampira" z martwych. Zabieg z kamieniem był najprawdopodobniej związany z epidemią malarii na tym terenie. Wybuchła ona ok. 400 roku.
Szkielet dziecka odnaleziono na terenie cmentarza dziecięcego. Powstanie La Necropoli dei Bambini w Lugnano (około 100 kilometrów na północ od Rzymu) także wiąże się z epidemią malarii. Eksperci badają nekropolię od lat, ale do tej pory znajdowali szczątki niemowląt. Szkielet 10-latka lub 10-latki (płeć nie jest znana) jest pierwszym takim tutaj znalezionym. Jego wiek określono na podstawie rozwoju uzębienia.
Biorąc pod uwagę wiek tego dziecka i jego wyjątkowy pochówek, reprezentuje on w tej chwili anomalię na cmentarzu i tak już odbiegającym od normy - powiedział szef wykopalisk David Pickel.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.