Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

"Odurzyła mnie i wykorzystała". Wyznania zgwałconych mężczyzn

Anonimowe wyznanie pewnego użytkownika telefonu, którego dokonał korzystając z internetowej aplikacji, wywołało wielką dyskusję na temat gwałtów na mężczyznach dokonanych przez kobiety.

"Odurzyła mnie i wykorzystała". Wyznania zgwałconych mężczyzn
(flickr.com, KellyB.)

Słowa mężczyzny sprawiły, że zaczęli mówić także inni. Użytkownicy aplikacji Whisper, służącej do wysyłania anonimowych wiadomości, podzielili się traumatycznymi świadectwami dotyczącymi męskiego gwałtu. O tej sprawie dotychczas niewiele się mówiło.

Wyznania ofiar wzbudziły wiele kontrowersji. Niektórzy użytkownicy wprost nie mogli uwierzyć, że sytuacja, w której to kobieta gwałci mężczyznę, jest fizycznie możliwa. Zastanawiali się, czy mężczyzna może mieć erekcję, jeśli nie ma ochoty na seks.

W zeszłym tygodniu otwarcie opowiedziałem o moim gwałcie, do którego doszło dwa lata temu. Jestem mężczyzną. Zrobiła to kobieta. Takie rzeczy się zdarzają – pisał jeden z użytkowników aplikacji.

To zdarzyło się mojemu przyjacielowi. Został zaatakowany i zgwałcony przez dwie dziewczyny. Zadzwonił do mnie, żebym przyjechał po niego i zabrał go do szpitala. Poprosił mnie, żebym z nim został, a potem zabrał go do mieszkania – opisał inny.

Jestem dziewczyną i jako dziecko zostałam zgwałcona. Kiedy poznałam mojego chłopaka opowiedziałam mu o tym. Okazało się, że on też był ofiarą gwałtu. To straszne, ale dobrze, że mamy siebie – mogli przeczytać użytkownicy Whispera.

Sprawa podzieliła przede wszystkim kobiety. Szczególnie te, które w przeszłości były ofiarami gwałtów. Zastanawiały się, czy to, co czuje mężczyzna podczas gwałtu, można porównać do tego, co przeżyły one same. Większość jednak twierdziła, że solidaryzuje się z mężczyznami i bardzo im współczuje.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźby wobec Jerzego Owsiaka. Trwa już kilkanaście postępowań
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić