Muzułmańska rodzina od kilku lat mieszkała na przedmieściach Bolonii. Zdaniem sąsiadów byli dość skryci, jednak nie posądziliby ich o radykalizm. Nie pojawiali się w miejscowym meczecie. Żyli spokojnie, nie mieli zatargów z policją.
Nastolatka wkładała hidżab przed wyjściem do szkoły. Lecz kiedy tylko opuszczała dom i znikała matce z oczu, ściągała go i chowała do torby. Przed pojawieniem się w domu, znów potulnie wkładała go na siebie. Kiedy jej matka odkryła to oszustwo, wpadła w szał i ogoliła ją na łyso.
Skandaliczny czyn wyszedł na jaw, kiedy nastolatka pojawiła się następnego dnia w szkole. Opowiedziała o zdarzeniu nauczycielowi, a ten poinformował władze placówki, które zawiadomiły policję. W trakcie przesłuchania okazało się, że surowi rodzice nie tylko kazali swoim trzem córkom nosić hidżaby, ale także zabraniali im opuszczać samotnie dom i kontaktować się z mężczyznami.
*Imigrantom postawiono zarzut brutalnego traktowania dzieci. *Pracownicy socjalni odebrali je rodzicom i umieścili w bezpiecznym, tajnym miejscu. Zostaną tam do czasu rozprawy sądowej. Burmistrz Bolonii nazwał to zdarzenie "niedopuszczalnym przypadkiem rodzicielskiego autorytaryzmu". Co więcej, brutalny czyn potępili także przedstawiciele miejscowej wspólnoty muzułmańskiej.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.