ISIS i jego sojusznicy wciąż stanowią wielkie zagrożenie. Pomimo klęski dżihadystów w Iraku i większości Syrii zredukowana grupa bojowników może przetrwać w obu krajach ze znaczącymi stronnikami w Afganistanie, Libii, Azji Południowo-Wschodniej i Afryce Zachodniej. Eksperci ONZ wyliczają, że w Libii przebywa jeszcze do 4 tysięcy bojowników Państwa Islamskiego, a w Afganistanie od 3,5 do 4,5 tysiąca.
W niektórych regionach świata Al-Kaida jest silniejsza od ISIS. Według specjalistów Narodów Zjednoczonych globalna sieć Al-Kaidy wykazuje dużą odporność. Tak jest między innymi w Somalii, Jemenie, Azji Południowej i afrykańskim regionie Sahelu. Al-Kaida ma w Jemenie ok. 7 tysięcy bojowników, a Państwo Islamskie jedynie kilkuset.
Wielu bojowników ISIS zginęło, w tym stratedzy i dowódcy. Wielu ocalałych opuściło strefę bezpośredniego konfliktu. W kwietniu rząd USA ogłosił, że operacja przeciwko Państwu Islamskiemu w Syrii dobiega końca, a terroryści są "niemal całkowicie wyeliminowani" również z Iraku. Mimo to eksperci twierdzą, że wielu bojowników nadal pozostaje w tych dwóch krajach - niektórzy angażują się w działania militarne, a inni ukrywają się w sympatyzujących z nimi społecznościach i obszarach miejskich - podaje "Time".
ONZ alarmuje, że wśród bojowników ISIS nadal panuje dyscyplina. Podkreślają również, że lider ugrupowania, Abu Bakr al-Bagdadi, mimo informacji o odniesionych obrażeniach wciąż sprawuje władzę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.