Radni z podhalańskiego Kościeliska wysunęli nietypową propozycję zagospodarowania Butorowego Wierchu. Jak informuje "Gazeta Wyborcza", zdaniem polityków dobrym pomysłem byłoby postawienie na wzniesieniu pomnika papieża Jana Pawła II. Wybór właśnie tego miejsca nie jest przypadkowy.
Zgodnie z argumentami jednego z kościeliskich radnych, Narcyza Sadłonia, pomnik polskiego papieża mógłby stać się wizytówką regionu. Polityk przytoczył przykłady słynnej figury Chrystusa z Rio de Janeiro oraz nowojorskiej Statuy Wolności. Zauważył także, że Butorowy Wierch znajduje się niedaleko trasy, którą Jan Paweł II przejeżdżał w 1997 roku.
Radny Sadłoń wyjawił w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że gigantyczna figura świętego stanęłaby naprzeciwko Giewontu. W ten sposób Jan Paweł II spoglądałby – w sensie symbolicznym – na słynny krzyż na szczycie. Dodatkowo turyści, którzy odwiedzaliby posąg, mieliby niedaleko do Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej w Zakopanem. Jak przyznał polityk, jest to:
Kompozycja ideowa wręcz idealna, a jednocześnie połączenie symboliki regionalnej z narodową. Podhale i Kościelisko zasługują na taki symbol.
Pomysł nie znalazł aprobaty u Romana Krupy, wójta Kościeliska. Jak przyznał w rozmowie z "GW", pomysł budowy gigantycznego pomnika wydaje mu się niestosowny.
Roman Krupa uważa, że wykorzystywanie figury świętego do promocji regionu stanowi zaburzenie sfer sacrum i profanum. Przytoczył również słowa Jana Pawła II, który nawoływał, by, zamiast budować mu pomniki, zrobiono coś dobrego dla potrzebujących. Na razie Narcyz Sadłoń nie odniósł się do słów wójta.
Przeczytaj też:
Burza w Tatrach. Dramatyczna relacja. "Nagle znalazłem się na ziemi"
26-latka z Jeleniej Góry zwabiła adoratora do domu. Ledwo zdołał uciec
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.