Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Pies czuwał przy rannym właścicielu. Teraz straci dom

Pit bull, który pilnował właściciela poszkodowanego w pożarze, nie będzie mógł wrócić do domu. Wszystko przez prawo obowiązujące w hrabstwie, zakazujące posiadania psów tej rasy.

Pies czuwał przy rannym właścicielu. Teraz straci dom
(Facebook.com)

Dwie osoby - kobieta i jej ojciec - zostały ranne w pożarze domu, do którego doszło w Landover Hills, w stanie Maryland. Na miejscu zdarzenia kamery zarejestrowały poruszającą scenę. Przy poszkodowanym mężczyźnie czuwał jego pies. Strażacy uczestniczący w akcji gaśniczej powiedzieli reporterowi stacji NBC, że czworonóg był spokojny i nie wykazywał oznak agresji. Pit bull został jednak zabrany przez pracowników schroniska. Okazuje się, że nawet kiedy domownicy wyjdą ze szpitala, nie zostanie im zwrócony. Dlaczego?

W hrabstwie Prince George obowiązuje zakaz posiadania pit bulli. Z tego powodu zarówno wspomniany pies, jak i szczeniak tej rasy, który również przebywał na terenie posesji, będą musiały szukać nowego domu poza granicami hrabstwa. Co ciekawe, przepisy te zostały wcześniej potępione m.in. przez Amerykanskie Stowarzyszenie Lekarzy Medycyny Weterynaryjnej (American Veterinary Medical Association), a nawet Biały Dom. Oceniono je jako szkodliwe dla rodzin oraz swobód obywatelskich i kosztowne do wykonania.

Adrianne Lefkowitz, szefowa Maryland Dog Federation, ma nadzieję, że nagłośnienie tej sprawy przyczyni się do zniesienia zakazu obowiązującego w Prince George. Oświadczyła, że to niedopuszczalne, aby w Ameryce dochodziło do podobnych przypadków.

Mamy złamane serca, ponieważ psy nie mogą być zwrócone osobom, które znają i kochają. To nie powinno mieć miejsca w Ameryce - powiedziała.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.01.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Pociąg pędził prawie 300 km/h. 40-latek jechał między wagonami
"Smok Kampinoski". Niezwykły okaz w Parku Narodowym
Wprowadzono wysokie opłaty w polskich górach. Zła wiadomość dla narciarzy
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić