Okrutny czyn zarejestrowały kamery monitoringu. Mężczyzna porzucił psa rasy Staffordshire Bull Terrier na ulicy Stoke-on-Trent w środkowej Anglii. Jak donosi "Daily Mail", incydent miał miejsce 17 grudnia.
Na nagraniu widać, jak właściciel wysiada z samochodu z czarno-białym czworonogiem. Następnie kładzie na chodniku legowisko, odpina smycz i ucieka do pojazdu. Zdezorientowany pies biegnie za nim. Na filmie widać, jak desperacko próbuje dostać się do zamkniętego samochodu.
Jestem bardzo poruszony tym nagraniem. Zwracam się do RSPCA: jeśli macie problem ze znalezieniem domu dla psa, ja chętnie go przygarnę - napisał na Twitterze znany prezenter Andrew Neil.
RSPCA to największa brytyjska organizacja zajmująca się pomocą poszkodowanym zwierzętom. Jej przedstawiciele poinformowali, że niespełna godzinę po porzuceniu przechodzień przyprowadził psa do weterynarza, skąd terrier trafił już do rąk wolontariuszy. Pracownicy RSPCA dodali, że chęć adopcji wyraziły setki osób. Na razie około 2-letnie zwierzę, któremu nadano imię Snoop, nie trafiło jeszcze do nowego domu ze względu na toczące się śledztwo w sprawie jego porzucenia.
Weterynarze sprawdzili jego mikrochip i znaleźli pierwszych właścicieli w okolicach Birmingham. Okazuje się jednak, że nie są ludzie odpowiedzialni za porzucenie Snoopa. Na nagraniu mężczyzna, który zostawia psa, jest rozpoznawalny W fotelu pasażera siedzi też druga osoba. Jeśli ktokolwiek poznaje właściciela, samochód albo psa, proszę o kontakt - powiedziała inspektor RSPCA Natalie Perehovsky.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.