Po katastrofie Malezja przekazała FBI dyski z domowego stymulatora lotów pilota. Amerykanom udało się odzyskać z nich informacje usunięte przez Zahariego Ahmada Shaha na kilka tygodni przed śmiercią - podaje "New York”.
Microsoft Flight Simulator X jest bardzo realistyczny. Rejestruje wysokość samolotu, prędkość, kierunek lotu i inne kluczowe parametry. Służby znalazły w jej historii zapisy m.in. o lotach do wyczerpania zapasów paliwa.
Na podstawie analizy dysków twardych znaleźliśmy interesujący tor lotu, który prowadzi na południe Oceanu Indyjskiego – piszą autorzy raportu.
Plotki o odkryciu FBI krążyły od dawna. Jednak Malezja nie wspomniała nigdy o wynikach dochodzenia. Sam Zaharie Ahmad Shah jest od początku podejrzewany o doprowadzenie do katastrofy. Jednak jak dotąd nie znaleziono na to jednoznacznych dowodów.
Samolot Malaysia Airlines MH370 leciał z Kuala Lumpur do Pekinu. W marcu 2014 r. w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach zniknął z radarów wraz z 239 pasażerami i załogą. Do poszukiwań przystąpiły Chiny, Australia i Malezja, ale nie znaleziono wiarygodnych dowodów wyjaśniających katastrofę. Jedynym znaleziskiem były drobne elementy, rzekomo pochodzące z kabiny zaginionej maszyny.
Autor: Olga Mazur
*Teraz serce internetu w jednej aplikacji. *Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.