Po latach spekulacji firma z Cupertino rozwiała wątpliwości. Pierwsi właściciele iPhone'ów, iPadów i Apple Watchy cieszą się nimi przez zaledwie trzy lata. Posiadacze popularnych Maców przez cztery. Niestety nie ma informacji, dlaczego użytkownicy urządzeń z logiem nadgryzionego jabłka tak często je wymieniają. Mimo to oficjalne oświadczenie Apple z tak niekorzystną statystyką może być dużym zaskoczeniem. Taka szczerość jest wynikiem nowej polityki firmy, która stawia na ekologię - donosi Metro.co.uk.
Pierwsi użytkownicy z reguły korzystają z urządzeń z OS X i tvOS przez cztery lata, natomiast z iOS i watchOS przez trzy - napisał Apple na swojej stronie w sekcji "środowisko".
W swoim raporcie Apple nie wziął pod uwagę odsprzedaży urządzeń. Wiele osób regeneruje swój sprzęt i sprzedaje innym użytkownikom. Szczerość firmy z Cupertino jest naprawdę niezwykła. Najtańszy iPhone 6s kosztuje w oficjalnym sklepie 3199 zł, a zgodnie ze statystyką starczy "zaledwie" na 3 lata. Tyle, że to teoria, a praktyka pokazuje coś zupełnie innego. Zwłaszcza, że najnowszy iOS 9 wciąż wspiera leciwego już iPhone'a 4s, który pojawił się na rynku w 2011 roku.
Zobacz także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.