W tym roku ma się rozpocząć dziewiąta generacja konsol do gier. Znowu czeka nas walka o klientów pomiędzy Sony i Microsoftem. Gracze będą musieli wybierać pomiędzy PlayStation 5 a Xboxem Series X. Na razie wszyscy czekają na cenę.
Producenci obecnie toczą walkę na informacje. Tym razem ruch wykonał japoński gigant, który w końcu postanowił pochwalić się nowym padem do PS5. W środę oficjalnie zaprezentowano jego wygląd i przedstawiono pierwsze szczegóły techniczne.
Nowy pad do PS5 - oto DualSense
Kontroler do PlayStation 5 otrzymał nazwę DualSense i zastąpi znane nam do tej pory DualShocki. Wizualnie największa zmiana dotyczy kolorystyki. Sony zdecydowało się na połączenie czerni i bieli, co wywołało duże poruszenie wśród graczy.
Konstrukcja pada nie jest rewolucyjna, ale nowych funkcjonalności nie brakuje. W kontrolerze zastosowano tzw. haptyczne wibracje. W praktyce oznacza to, że drgania będą różne i uzależnione od tego, co dzieje się w grze. Przykładowo w grze wyścigowej pad będzie inaczej się zachowywać na szutrze i inaczej na błocie.
Zmieni się także działanie przycisków R2 i L2, które w niektórych przypadkach będą nam stawiać opór. Przykładowo naciągając łuk, będziemy musieli trochę się namęczyć z triggerami.
Sony zrezygnowało z przycisku "share", który zostanie zastąpiony "create". Producent jednak szczegóły tej funkcji trzyma w tajemnicy. Co ciekawe, w padzie znowu będzie głośnik, który teraz będzie także pełnić funkcję mikrofonu.
Pady DualSense mają posiadać bardziej wytrzymałe akumulatory. Zniknie duże podświetlenie, które znajdowało się z przodu DualShocka 4. W nowym kontrolerze podświetlona będzie tylko obwódka panelu dotykowego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.