Funkcjonariusze nie są gołosłowni. Na twitterowym profilu tamtejszej policji pojawiły się zdjęcia z tymi bestiami. Zobaczcie sami.
Policjanci pochwalili się później w komentarzach, że jedno ze zwierząt chwilę później obezwładniono. Paszczę zaklejono taśmą i potężnego aligatora przewieziono do pobliskiego jeziora.
Zwierzęta uciekają przed powodzią w wyższe partie terenu. Z reguły stronią od ludzi, ale w takiej sytuacji wychodzą na ulice, chowają się pod autami, a nawet próbują wejść do domów. Eksperci radzą aby zostawić zwierzęta w spokoju. Specjalistów od tych drapieżników trzeba jednak wezwać, kiedy te groźne zwierzęta pojawią się blisko domów. Igranie z takimi gadami może się bowiem skończyć tragicznie.
Przed huraganem schronienia szukają nie tylko aligatory, ale i ludzie. Zdaniem meteorologów Harvey to najsilniejszy huragan od 2005 roku. Prędkość wiatru dochodzi do nawet 215 km/h. Huragan osiągnął czwarty stopień w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona. Silny wiatr pozbawił prądu setki tysięcy mieszkańców USA. Więcej o tym niszczycielskim żywiole przeczytacie tutaj.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.