Will Byller i Bailee Ackerman pobrali się na rodzinnym ranczu w Belville. Po uroczystości wsiedli do helikoptera. Maszyna roztrzaskała się o wzgórza leżące około 1,5 km od miejsca ślubu. Młoda para i pilot zginęli na miejscu - podaje "Fox News".
Tragedia rozegrała się w pobliżu miasta Uvalde. Na miejscu natychmiast pojawiły się lokalne służby, które zajęły się sprawą. Na razie nie wiadomo jednak, co było przyczyną katastrofy.
Goście obecni na uroczystości nazwali ją "ślubem jak z bajki". Para studiowała razem na Sam Houston State University i zaręczyła się pod koniec 2017 roku. Rodzina i znajomi młodych nie mogą otrząsnąć się po tragedii.
Moja słodka Bailee, moje serce jest rozbite na milion kawałków, gdy siedzę i myślę o tym, że całą resztę życia będę musiała spędzić bez najlepszej przyjaciółki - napisała świadkowa Bailee Jessica Stilley.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.