Poszukiwania mężczyzny trwały od niedzieli 26 maja. Tego dnia policjanci z Przeworska otrzymali zgłoszenie o topiącej się w rzece Mleczka osobie.
Służby z Podkarpacia natychmiast ruszyły na pomoc. Na miejsce wysłano policję, straż pożarną, pogotowie oraz ratowników wodnych z Przemyśla, którzy mieli ze sobą specjalną łódź z sonarem.
Poszukiwania nie przynosiły rezultatu. W środę na policję zgłosiła się rodzina 43-letniego mężczyzna i poinformowała o jego zaginięciu. Śledczy podejrzewali, że to on może być osobą, która topiła się w rzece Mleczka.
W piątek wyłowiono ciało mężczyzny. Wszystko wskazywało na to, że to zaginiony 43-latek. Policja pod nadzorem prokuratury ujawnia teraz okoliczności jego śmierci.
Wczoraj po godz. 18, funkcjonariusz wydziału kryminalnego przeworskiej komendy, uczestniczący w poszukiwaniach, ujawnił w wodzie ludzkie ciało. Ubiór wyłowionego mężczyzny odpowiadał opisowi podanemu przez rodzinę zaginionego, miał on także przy sobie dokumenty - poinformowała podkarpacka policja.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl