To były ułamki sekund. Podkarpacka policja poinformowała o tragedii, która rozegrała się w miejscowości Krawce pod Tarnobrzegiem. W piątek przed godziną 20.00 mieszkanka powiatu stalowowolskiego wjechała na skrzyżowanie, kiedy nagle przed nią pojawił się nastoletni rowerzysta.
Kierująca mazdą potrąciła 11-latka. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że nastolatek prawdopodobnie wyjechał z drogi podporządkowanej wprost pod jadący samochód.
Nie udało się go uratować. Chłopiec był reanimowany, ale jego obrażenia były tak poważne, że zmarł na miejscu wypadku. Policja bada okoliczności wypadku. Na razie wiadomo jedynie, że prowadząca mazdę 37-latka była trzeźwa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.