Ocenia się, że Chobani sprzedało w zeszłym roku jogurty warte 1,6 miliarda dolarów. Nie wiadomo, ile dokładnie warta jest założona w 2005 roku firma, ale specjaliści oceniają, że może to być pomiędzy 3 a 5 miliardów dolarów.
Nie wszyscy zatrudnieni w Chobani dostaną tyle samo pieniędzy. Przeciętna nagroda pracownicza wyniesie około 150 tysięcy dolarów (jeśli założymy, że firma jest warta "tylko" 3 miliardy dolarów). "New York Times" wyliczył jednak, że jeśli firma zostanie sprzedana lub trafi na giełdę, niektórzy pracownicy mogą dostać nawet po milionie dolarów. Szczególnie jeśli mają długi staż pracy lub zajmują wysokie stanowiska.
Kiedyś pracowaliśmy razem, teraz jesteśmy partnerami. To nie prezent, ale obustronna obietnica, że będziemy działać wspólnie i dzielić wspólny cel i odpowiedzialność - ogłosił swoim pracownikom Ulukaya.
Pomysł firmy Chobani pochwaliła na swoim Twitterze Hillary Clinton. Kandydatka na prezydenta Stanów Zjednoczonych napisała, że to "wspaniałe patrzeć, jak Chobani dzieli się swoim sukcesem z pracownikami, którzy pomogli do niego doprowadzić".
Hamdi Ulukaya startował ze swoim biznesem, majac tylko pięciu pracowników. Pierwsze co zrobił, to kupił starą fabrykę jogurtów po firmie Kraft Foods. Po dwóch latach wystartował z własnym produktem. Obecnie jego prywatna fortuna, której połowę obiecał oddać potrzebującym, jest wyceniana przez "Forbesa" na 1,8 miliarda dolarów.
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store
Zobacz też:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.