"Guardian" utyskuje, że Anglicy to zapite alkoholem grubasy. I pokazuje na dowód dane Euromonitora. A co możemy powiedzieć my, Polacy, jeżeli według tego samego badania jest u nas o wiele, wiele gorzej? W tyle zostawiamy Niemców, Czechów czy Finlandię.
Z 24 państw śledzonych przez Euromonitor International, tylko w jednym kraju dzienna dawka kalorii połykana razem z napojami alkoholowymi przez mieszkańców jest niższa od dawki kalorii przyjmowanych z napojami słodzonymi. Każdego dnia w Wielkiej Brytanii dorośli konsumują wraz z alkoholem 106 kalorii, i 98 kalorii z napojami słodzonymi. W Polsce to odpowiednio 160 i 103 kalorie - czytamy.
Rekord w kategorii alkoholu przypada na Koreę Południową. Tam z piwem, winem, czy wódką połyka się codziennie 168 kalorii, ale ze słodzonymi napojami już tylko 44. O ile Polska jest na drugim miejscu, za nami są kolejno Niemcy, Czechy, Finlandia, Japonia, Rosja, Francja i Wielka Brytania. Wyjątkiem od reguły jest Tajwan - tylko tam pochłaniają więcej kalorii ukrytych w słodkich napojach niż w alkoholu (dwa razy więcej).
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.