Na przyjazd nowych imigrantów zgodziłoby się 11 proc. Polaków. Z badania na zlecenie "Rzeczpospolitej" wynika, że aż 79 proc. mówi im zdecydowanie "nie".
88 proc. badanych akceptuje Ukraińców, blisko 2/3 Białorusinów, a jedna trzecia - Rosjan. Ok. 22 proc. zaakceptowałoby nowych imigrantów z Wietnamu, ok. 17 proc. z Chin. Na Afgańczyków godzi się niecałe 9 proc., a przybyszów z Iraku niespełna 2 proc. Łatwiej zaakceptować imigrantów z Syrii (ok. 14 proc.) - czytamy.
Widać bardzo szybki wzrost niechęci wobec przyjezdnych. Jeszcze wiosną w badaniu dla WorkService negatywny stosunek miało 55 proc. Taka zmiana nie nie cieszy ani ekonomistów, ani pracodawców. Oczekiwania tych drugich odnośnie tego, kto powinien przyjeżdżać, pokrywają się z poglądami Polaków.
Polska pilnie potrzebuje chętnych do pracy, łatwo asymilujących się imigrantów. Naturalnymi kandydatami są Ukraińcy, Wietnamczycy i Białorusini – powiedział "Rzeczpospolitej" Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Pracodawców i Przedsiębiorców.
ZPiP wystąpił z postulatem zalegalizowania pobytu miliona pracujących już w Polsce przedstawicieli tych trzech nacji.
Autor: Jan Muller
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.