Na skok ze spadochronem zdecydował się Paweł Jankowski. Mężczyzna jest bardzo doświadczony i ma za sobą 3 tysiące skoków. Mimo to, towarzyszyły mu ogromne emocje. Nagranie z jego niezwykłego wyczynu zostało zamieszczone na Facebooku.
Największym wyzwaniem było lądowanie. Było tylko jedno, niewielkie miejsce, na którym można było bezpiecznie wylądować. Wokół znajdowała się dżungla i bardzo wysokie drzewa. Po lądowaniu mężczyzna musiał samotnie spędzić 2 dni w puszczy. Miał ze sobą tylko to, co udało mu się zmieścić do kieszeni.
Wodospad Salto Angel ma 979 metrów wysokości. Dla porównania, Niagara ma jedynie 51 metrów, czyli ponad 19 razy mniej. Salto Angel znajduje się na rzece Corrao w niedostępnej wenezuelskiej dżungli.
Ale Salto Angel był jedynie pierwszym etapem projektu „Slide Challenge” . Darek Pachut, Dimitri Wika, Jan Wierzejski, Miłosz Forczek i Paweł Jankowski zamierzają zdobyć jeszcze 9 kolejnych, najwyższych wodospadów świata. W tym roku planują pojechać do Norwegii, gdzie czeka na nich 860-metrowy Vinnufossen i 850-metrowy Balaifossen. Pozostałe wodospady zamierzają zdobyć w ciągu następnych trzech lat.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl