Policjanci ustalili, że mężczyzna ma w najbliższym czasie wracać z USA do Polski. Postanowili więc wejść na pokład samolotu, którym będzie leciał poszukiwany.
64-latek liczył, że znowu uda mu się przechytrzyć policję. Żeby wprowadzić ich w błąd zmienił miejsce w samolocie. Jednak funkcjonariusze szybko ustalili, gdzie przesiadł się mężczyzna.
64-latek był poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Żoliborza. Miał zostać tymczasowo aresztowany w związku z zarzutami o znęcanie się nad rodziną.
W niedzielę mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia przewieziono go do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe miesiące.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Jechał pod prąd w Poznaniu. "Nie pykło"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.