Do wypadku doszło w marcu. Na nagraniu widać, jak kierowca ciężarówki jadącej autostradą M1 w okolicach Milton Keynes zjeżdża nagle na pas obok, nie bacząc na to, że jedzie nim auto osobowe. Kierowca ciężarówki nie zachował bezpiecznej odległości od volkswagena i zahaczył o jego tył.
Kierowca osobówki stracił panowanie nad pojazdem. Jego auto z dużym impetem zjechało na pobocze, odbiło się od zielonego wzniesienia i stanęło w poprzek drogi, gdzie zostało jeszcze uderzone przez kolejną ciężarówkę. Na szczęście jej kierowca widział, co się dzieje, i już wcześniej zaczął hamować. Dzięki temu kierowca osobówki uszedł z życiem.
Ciężarówką kierował 55-letni Polak. Jak informuje "Daily Mail", mężczyźnie, który nie doznał żadnych obrażeń, postawiono zarzut nieostrożnej jazdy. Polak przyznał się do winy i stracił prawo jazdy na 12 miesięcy. Obrażenia kierowcy osobówki nie zagrażają życiu.
Policja ostrzega.** Przy okazji niebezpiecznego wypadku na M1 brytyjscy funkcjonariusze przypomnieli wszystkim kierowcom, by zachowali ostrożność i przed zmianą pasa uważali na tzw. martwe punkty, czyli obszary na drodze, których nie widać w lusterku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.