Stała się ofiarą rasizmu za promowanie na swoich zdjęciach popularnego trendu. Chodzi o makijaż "blackfishing" oraz noszenie fryzury, która upodobnia do osoby czarnoskórej. Ten coraz popularniejszych wśród białych kobiet trend, ma wielu zagorzałych przeciwników. Boleśnie przekonała się o tym pani Alicja.
20-latka z Birmingham otrzymywała pogróżki. Pod jej zdjęciami pojawiały się rasistowskie komentarze. Internauci obrażali ją i nakazywali by "pozostała biała". Nie brakowała również dużo ostrzejszych wypowiedzi, pełnych niecenzuralnych epitetów. Sprawę opisał brytyjski "The Telegraph".
Biała s…, czyli kolejna, która chce być Afroamerykanką – czytamy w jednym z cytatów przytaczanych przez "The Telegraph"
Pani Alicja uważa, że nie zrobiła nic złego. Jednak gdy kilkaset osób zmieszało ją z błotem, a część z nich sugerowała, że powinna się zabić, 20-latka przeraziła się. Jak mówi, bała się, że ktoś zechce oblać jej twarz kwasem lub zrobić jakąś inną krzywdę.
Pani Alicja ma specyficzną jak na Polkę urodę. Jak mówią jej rodzicie, często brana jest za Hiszpankę lub mieszkankę innego z krajów leżących nad morzem Śródziemnym. Wszystko przez oliwkowy kolor skóry.
Na zdjęciach 20-latka ma zaplecione włosy. Twierdzi jednak, że taką fryzurę miała po raz pierwszy. Chociaż eksperymenty z fryzurą to rzecz powszechna i stosowana przez miliony kobiet, na Polce nie pozostawiono suchej nitki.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.